- Strona główna
- Blog
- Bianchi Bikes
Bianchi Bikes
Bianchi Bikes przyspiesza cykl produkcyjny dzięki technologii druku 3D
„Nasza drukarka 3D Dimension pozwala nam przygotować system blokujący w mniej niż 24 godziny, przy znacznie niższych kosztach. Dzięki temu możemy spędzić więcej czasu na dopracowaniu naszych projektów, nie martwiąc się o to, czy dostawcy prześlą części zgodnie z harmonogramem”.
Fabio Ferri
Bianchi Bikes to jedna z wiodących międzynarodowych marek na rynku rowerowym, z prawie 130-letnim doświadczeni w produkcji rowerów górskich i szosowych wysokiej klasy, przeznaczonych dla profesjonalnych zespołów i zawodników. Ta firma z Treviglio we Włoszech jest dobrze znana z doskonałych rowerów, które brały udział w prestiżowych wyścigach, takich jak Tour de France i Giro d’Italia.
Produkcja rowerów wymaga łączenia wielu skomplikowanych części, z których powstaje finalny produkt. W przeszłości produkcja osprzętu blokującego ram rowerowych Bianchi Bikes była zlecana podwykonawcom na etapie montażu. Takie podejście wymagało znacznych ilości czasu na opracowanie programu CNC do stworzenia złożonych systemów blokujących, co zwiększało nakład pracy, czas realizacji oraz koszty.
Obecnie firma wytwarza liczne części prototypowe z użyciem drukarki 3D Dimension, takie jak ramy rowerowe, widełki lub części do badania zgodności oraz zatwierdzania modeli.
„Niedawno z powodzeniem wyprodukowaliśmy wyposażenie blokujące na etapie montażu”, mówi Fabio Ferri, główny projektant Bianchi Bikes. „Nasza drukarka 3D Dimension pozwala nam przygotować system blokujący w mniej niż 24 godziny, przy znacznie niższych kosztach. Dzięki temu możemy spędzić więcej czasu na dopracowaniu naszych projektów, nie martwiąc się o to, czy dostawcy prześlą części zgodnie z harmonogramem”.
Firma zetknęła się z technologią druku 3D firmy Stratasys za pośrednictwem włoskiego odsprzedawcy Energy Group. Lucio Ferranti, właściciel Energy Group, mówi: „Firma potrzebowała rozwiązania do tworzenia prototypów, w celu zmniejszenia czasu realizacji i zmniejszenia kosztów. Było oczywiste, że w przypadku sportu wymagającego tak wysokiej precyzji i wydajności, technologia FDM okazała się idealnym rozwiązaniem, dzięki ogromnym możliwościom prowadzenia badań funkcjonalnych”.
CZAS WPROWADZENIA PRODUKTU NA RYNEK KRÓTSZY O 30%
Producent rowerów znacznie usprawnił swój proces rozwoju produktów od momentu instalacji drukarki 3D Dimension. Czas realizacji uległ znacznej redukcji, przy jednoczesnym spadku kosztów.
„Dziś technologia druku 3D stanowi integralny element naszego procesu rozwoju produktów”, twierdzi Ferri – „Zwiększyliśmy jakość i wydajność, zarazem redukując czas wprowadzania produktów na rynek o 25-30%, zaś dzięki nowym materiałom możemy drukować części przeznaczone bezpośrednio do jednostkowej produkcji”.
DOPASOWANIE DO POTRZEB KLIENTA
Drukarka 3D Dimension umożliwiła również firmie Bianchi Bikes poprawę relacji z klientami. Ferri wyjaśnia, że drukarka 3D pozwala zaprezentować klientowi części rowerowe o wiele szybciej oraz otrzymać natychmiastową reakcję. „To z kolei pomaga optymalizować wydatki, gdyż możemy wprowadzać zmiany w projektach w programie CAD oraz drukować zmodyfikowane części. Wcześniej musieliśmy robić to we współpracy z usługodawcą, co było bardziej czasochłonne i kosztowne”.
PRZEKRACZANIE GRANIC NA TOUR DE FRANCE
Firma zaprezentowała swoje najnowsze dzieło w trakcie Tour de France 2013 – rewolucyjny rower, którego możliwości zostały przetestowane przez wielu znanych zawodników. Osiągnięcie sukcesu sportowego na tym poziomie wymagało wsparcia technologii druku 3D. Po wydrukowaniu ramy z użyciem drukarki 3D Dimension zespół projektowy mógł przeprowadzić badania sprawdzające, po czym rozpoczynał prace nad dodatkowymi komponentami i akcesoriami. Dzięki temu, projektanci mogli wykonać wiele iteracji prototypu, przed zatwierdzeniem kompletnej konstrukcji roweru.
„Możliwość błyskawicznego wytwarzania funkcjonalnych prototypów, które dobrze znoszą proces testowania, pozwala nam utrzymać wiodącą pozycję na rynku rowerowym oraz dostarczać produkty nowej generacji”, twierdzi Ferri.