• Strona główna
  • Blog
  • Od wąskich gardeł do pełnej kontroli – jak Atlas Copco przekształciło produkcję dzięki drukowi 3D
  • Następny: Jak australijski producent dronów wojskowych zdobył wielomilionowy kontrakt dzięki technologii SLS
Data dodania: 28 maja 2025

Od wąskich gardeł do pełnej kontroli – jak Atlas Copco przekształciło produkcję dzięki drukowi 3D

Redukcja kosztów i pełna kontrola nad procesem wytwarzania dzięki wdrożeniu przemysłowego druku 3D SLS z systemem EOS P 396 i materiałem PA 2200
Dowiedz się, jak Atlas Copco – globalny lider w dziedzinie rozwiązań przemysłowych – zrewolucjonizował produkcję komponentów dzięki drukowi 3D w technologii SLS. Wdrożenie systemu EOS P 396 pozwoliło firmie odzyskać pełną kontrolę nad procesem, skrócić czas realizacji, obniżyć koszty i niemal całkowicie wyeliminować straty materiałowe. Sprawdź, jak wyglądała transformacja i co może ona oznaczać dla innych zakładów produkcyjnych.

 

 

WSTĘP

Współczesna produkcja przemysłowa stoi dziś przed zestawem dobrze znanych, ale wciąż trudnych do rozwiązania wyzwań: długie czasy realizacji, zależność od zewnętrznych dostawców, rosnące koszty operacyjne i brak elastyczności w reagowaniu na nagłe potrzeby klientów. Gdy każdy dzień opóźnienia oznacza utracony kontrakt, a każda zmiana projektowa wymaga miesięcy oczekiwania, firmy produkcyjne coraz częściej poszukują rozwiązań, które dadzą im większą kontrolę nad własnymi procesami.

 

Jedną z firm, która postanowiła całkowicie zmienić swoje podejście do produkcji komponentów, jest Atlas Copco – globalny lider w dostarczaniu rozwiązań przemysłowych. Przedmiotem zmian była miska podająca nity stosowana w systemach nitowania samoprzebijającego, wykorzystywanych m.in. w przemyśle motoryzacyjnym. Komponent ten, choć niepozorny, okazał się wąskim gardłem całego procesu – z powodu długiego czasu dostaw, wysokich kosztów i zależności od zewnętrznych podwykonawców.

 

Rozwiązaniem okazało się wdrożenie druku 3D metodą SLS w modelu in-house, przy użyciu systemu EOS P 396 oraz materiału PA 2200. Dzięki temu Atlas Copco nie tylko zyskało pełną kontrolę nad produkcją komponentu, ale też znacząco skróciło czas realizacji, obniżyło koszty i niemal wyeliminowało straty materiałowe.

 

Dlaczego ta historia powinna zainteresować również polskie firmy produkcyjne? Bo pokazuje, że przejście na technologię addytywną to nie futurystyczna wizja, lecz konkretna i mierzalna przewaga konkurencyjna, dostępna tu i teraz – także dla zakładów, które każdego dnia mierzą się z presją rynku, terminów i kosztów.

Wyprodukowana za pomocą technologii druku 3D miska podająca nity stosowana w systemach nitowania samoprzebijającego.

 

WYZWANIE: UWOLNIĆ SIĘ OD OGRANICZEŃ DOSTAWCÓW

Przed wdrożeniem technologii przyrostowej, Atlas Copco realizowało produkcję komponentów takich jak miska podająca do nitów w modelu outsourcingowym. Kluczowy element systemu montażowego był w całości zamawiany u zewnętrznych dostawców, co oznaczało pełną zależność od ich terminowości, dostępności materiałów oraz zdolności produkcyjnych.

 

Ten model miał kilka istotnych wad:

  • Czas realizacji wynosił od 6 do 12 tygodni, co znacznie ograniczało możliwości reagowania na zmiany zapotrzebowania.
  • Wysokie koszty jednostkowe wynikały z marży dostawców, transportu oraz dodatkowych etapów pośrednich.
  • Łańcuch dostaw był złożony i podatny na zakłócenia, co utrudniało planowanie i utrzymywanie ciągłości produkcji.
  • W procesie powstawało nawet 7% strat materiałowych, co nie tylko wpływało na koszty, ale też stanowiło wyzwanie w kontekście zrównoważonego rozwoju.

 

Firma potrzebowała zmiany modelu pracy, która umożliwiłaby:

  • szybsze wdrażanie prototypów i iteracji,
  • redukcję kosztów produkcji,
  • lepsze wykorzystanie zasobów wewnętrznych,
  • oraz większą niezależność od czynników zewnętrznych.

 

Jak się okazało, odpowiedź na te potrzeby kryła się w przemysłowym druku 3D – i to nie tylko jako technologia wspierająca R&D, ale jako pełnoprawne rozwiązanie produkcyjne.

 

ROZWIĄZANIE: PRODUKCJA ADDYTYWNA Z EOS P 396 I PA 2200

W odpowiedzi na rosnące ograniczenia związane z outsourcingiem komponentów, Atlas Copco postanowiło wdrożyć druk 3D metodą SLS bezpośrednio w swojej siedzibie. Celem było przejęcie pełnej kontroli nad procesem produkcji kluczowych części oraz skrócenie czasu potrzebnego na wprowadzenie zmian projektowych i uruchamianie nowych serii.

 

Decyzja padła na system EOS P 396 – przemysłowe rozwiązanie o sprawdzonej reputacji w zakresie niezawodności, elastyczności i precyzji, szczególnie w środowiskach, gdzie wymagana jest powtarzalność parametrów i możliwość szybkiego przechodzenia od prototypu do produkcji seryjnej. To właśnie te cechy były kluczowe w wyborze rozwiązania. Równolegle do wyboru systemu drukującego, zespół postawił na sprawdzony materiał – PA 2200, znany z:

  • wysokiej odporności mechanicznej,
  • stabilności wymiarowej,
  • biokompatybilności i odporności chemicznej,
  • szerokiego zastosowania w elementach konstrukcyjnych, osprzęcie, a nawet częściach urządzeń końcowych.

 

Kluczowym elementem sukcesu była także współpraca z zespołem doradczym Additive Minds (dział wsparcia technologicznego EOS), który pomógł Atlas Copco:

  • przekształcić proces projektowy pod kątem optymalizacji do druku 3D,
  • zaimplementować dobre praktyki projektowania pod AM,
  • przeszkolić zespół inżynierski,
  • i sprawnie uruchomić produkcję wewnętrzną.

 

Dzięki temu możliwe było nie tylko wykonanie komponentu w jakości produkcyjnej, ale też jego dalszy rozwój i iteracyjne dostosowywanie — wszystko w ramach jednego, zoptymalizowanego środowiska technologicznego.

Atlas Copco to lider rynku w dziedzinie nitowania samoprzebijającego – technologii łączenia, która umożliwia producentom pojazdów łatwe łączenie elementów z aluminium lub materiałów mieszanych bez potrzeby spawania czy wiercenia otworów.

 

EFEKTY: -92% CZASU REALIZACJI, -30% KOSZTÓW, +100% ELASTYCZNOŚCI

Rezultaty wdrożenia technologii SLS z EOS P 396 okazały się przełomowe – zarówno z perspektywy operacyjnej, jak i strategicznej.

Czas realizacji zamówienia na komponent został skrócony z 6–12 tygodni do zaledwie 3–4 dni, co oznacza redukcję lead time o 92%. Dzięki temu Atlas Copco zyskało zupełnie nowy poziom elastyczności w reagowaniu na potrzeby produkcyjne i zamówienia klientów.

Oszczędności kosztowe sięgnęły 30%, głównie dzięki:

  • eliminacji kosztów usług zewnętrznych,
  • redukcji godzin pracy ręcznej,
  • zmniejszeniu liczby etapów pośrednich w procesie produkcji.

Straty materiałowe spadły z ok. 7% do praktycznie zera, co nie tylko poprawiło efektywność, ale również wpisało się w strategię zrównoważonego rozwoju firmy – ograniczając zużycie surowców i ilość odpadów produkcyjnych.

Zdolność do realizacji nieplanowanych zamówień wzrosła radykalnie – dzięki możliwości szybkiego druku i natychmiastowego montażu gotowych elementów firma mogła reagować na potrzeby klientów w czasie rzeczywistym.

 


Osiągnęliśmy zwrot z inwestycji w 18 miesięcy, a dziś seryjnie produkujemy kilka komponentów i prototypujemy setki kolejnych.

– Jason Edwards, Technical Manager w Atlas Copco

 

To przykład transformacji, w której technologia addytywna przestaje być tylko wsparciem R&D – staje się strategicznym zasobem operacyjnym, który realnie wpływa na przewagę konkurencyjną.

 

Hala produkcyjna Atlas Copco z drukarką 3D EOS P 396.

 

WNIOSKI: CO TA TRANSFORMACJA OZNACZA DLA POLSKICH FIRM PRODUKCYJNYCH?

Historia Atlas Copco jasno pokazuje, że druk 3D w technologii SLS nie jest już zarezerwowany wyłącznie dla działów badawczo-rozwojowych. To dziś pełnoprawna technologia produkcyjna, zdolna do dostarczania funkcjonalnych, powtarzalnych komponentów w jakości produkcyjnej, gotowych do pracy w aplikacjach przemysłowych.

 

Dzięki wdrożeniu systemu EOS P 396 firma odzyskała pełną kontrolę nad krytycznymi elementami procesu, bez konieczności godzenia się na kompromisy w zakresie jakości czy trwałości. To podejście może być równie przełomowe dla polskich firm, które codziennie mierzą się z podobnymi wyzwaniami — od zatorów w łańcuchu dostaw, przez nieprzewidywalność kosztów, po brak elastyczności w obsłudze zamówień niestandardowych.

 

W środowisku, gdzie zdobycie lub utrata kontraktu może zależeć od kilku dni opóźnienia, możliwość skrócenia czasu realizacji z tygodni do dni staje się realną przewagą rynkową. Tym bardziej, że przy wykorzystaniu odpowiednich materiałów, takich jak PA 2200, komponenty wytwarzane addytywnie mogą spełniać najwyższe normy wytrzymałościowe, chemiczne i funkcjonalne. Dla firm produkujących złożone elementy z tworzyw sztucznych, często o skomplikowanych geometriach i małych seriach – to podejście staje się uniwersalne.

 

Niezależnie od branży – od motoryzacji, przez automatykę przemysłową, po produkcję narzędzi specjalnych – transformacja oparta na druku 3D SLS może przynieść te same korzyści: przyspieszenie, optymalizację, niezależność i oszczędności. Wniosek jest prosty: druk 3D to nie przyszłość – to narzędzie teraźniejszości, gotowe do wdrożenia w każdym zakładzie, który chce działać szybciej, precyzyjniej i bardziej świadomie.

 

JAK WDROŻYĆ PRZEMYSŁOWY DRUK 3D – PRAKTYCZNY PRZEWODNIK

Wdrożenie technologii druku 3D SLS może wydawać się dużym krokiem, ale z odpowiednim partnerem i sprawdzonymi narzędziami staje się realnym i mierzalnym usprawnieniem procesu produkcyjnego. Wybór systemu EOS P 396 w połączeniu z materiałem PA 2200 otwiera przed firmami przemysłowymi szeroki wachlarz możliwości – od prototypowania, przez produkcję narzędzi, aż po części końcowe.

 

Dlaczego EOS P 396?
W porównaniu do innych technologii addytywnych:

FDM – tanie i szybkie, ale ograniczone pod względem precyzji, wytrzymałości i geometrii detali.

SLA – doskonałe do bardzo precyzyjnych modeli wizualnych, ale nie sprawdza się w produkcji części użytkowych.

Standardowe SLS – wydajne, ale nie zawsze dostosowane do pracy w trybie 24/7 i wymagań produkcji seryjnej.

 

EOS P 396 to rozwiązanie stworzone z myślą o nieprzerwanej, przemysłowej produkcji. Łączy precyzję, wydajność i niezawodność z pełną elastycznością projektową. Dzięki szerokiej gamie obsługiwanych materiałów i wsparciu integracyjnemu to system, który z powodzeniem wdrażany jest w firmach produkcyjnych na całym świecie – również w Polsce.

 

Dlaczego PA 2200?
Ten polimer wyróżnia się:

  • wysoką odpornością na uderzenia i obciążenia dynamiczne,
  • odpornością chemiczną,
  • stabilnością wymiarową,
  • dopuszczeniem do kontaktu z żywnością i zastosowań medycznych (opcjonalnie),
  • oraz możliwością precyzyjnej obróbki po wydruku.

 

To materiał idealny do produkcji funkcjonalnych komponentów, które muszą wytrzymać warunki pracy w realnym środowisku.

 

Potencjalne zastosowania SLS w Twojej firmie:

  • podajniki i elementy transportujące (np. misy, zsypy, prowadnice),
  • komponenty narzędziowe,
  • uchwyty montażowe, przyrządy pomiarowe, oprzyrządowanie linii produkcyjnych,
  • krótkie serie części końcowych (np. obudowy, złącza, funkcjonalne detale).

 

Jak wygląda wdrożenie?
Proces jest w pełni skalowalny i może być łatwo zintegrowany z aktualnym modelem pracy:
➡️ Projekt CAD
➡️ Optymalizacja geometrii pod SLS (w razie potrzeby – z naszym wsparciem)
➡️ Druk wewnętrzny lub outsourcing na start
➡️ Testy funkcjonalne
➡️ Wdrożenie do produkcji małoseryjnej lub seryjnej

 

W całym tym procesie możesz liczyć na wsparcie BIBUS MENOS – jako oficjalnego dystrybutora EOS w Polsce. Nasze doświadczenie obejmuje nie tylko sprzedaż i serwis maszyn, ale również doradztwo w zakresie doboru materiałów, optymalizacji kosztów produkcji oraz integracji z istniejącym procesem produkcyjnym.

 

SPRAWDŹ, JAK SLS MOŻE ODMIENIĆ TWOJĄ PRODUKCJĘ

Przykład Atlas Copco pokazuje jednoznacznie: przemysłowy druk 3D w technologii SLS to rozwiązanie gotowe na realne wyzwania dzisiejszej produkcji. Skrócenie czasu realizacji o ponad 90%, znaczne obniżenie kosztów oraz odzyskanie niezależności od dostawców to tylko część korzyści, które możesz osiągnąć we własnym zakładzie.

 

Wdrożenie systemu EOS P 396 i materiału PA 2200 z pomocą BIBUS MENOS oznacza dostęp do:

  • technologii sprawdzonej w setkach zakładów przemysłowych na świecie,
  • know-how i wsparcia wdrożeniowego,
  • zespołu ekspertów rozumiejących potrzeby Twojej branży.

 

Poznaj system EOS P 396 oraz materiał PA 2200

 

Masz pytania lub chcesz porozmawiać o swoim konkretnym przypadku?
Zapraszamy do kontaktu – umówmy się na spotkanie techniczne lub konsultację online.

 

Michał Pęczek drukarki3d.pl drukarki3d drukarki Gdańsk druk 3d Menedżer Produktu EOS

MICHAŁ PĘCZEK

 

Menedżer Produktu EOS
mp@bibusmenos.pl
+48 662 099 677

 

Treści powiązane